Gigantyczne "dziuple". Kradzione części samochodowe wywieziono z nich ośmioma ciężarówkami

Grupa handlująca częściami samochodowymi z nielegalnego źródła rozpracowywana była od kilku miesięcy przez funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej i policjantów z Rzeszowa.

 

Na razie zidentyfikowano 40 pojazdów

Mundurowi wspierani przez funkcjonariuszy policji austriackiej - pełniących służbę w ramach operacji Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej FRONTEX - określili wstępnie, że części mogą pochodzić z blisko 100 zdemontowanych aut.

 

Do tej pory zidentyfikowano blisko 40 pojazdów, które skradzione zostały na terenie Europy, między innymi Niemiec, Anglii i Włoch. Wartość podzespołów może sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych.

 

Bezcenne części prototypowe Mercedesa

Do przetransportowania zatrzymanych podzespołów i części do policyjnego magazynu potrzeba było 8 aut ciężarowych.

Wśród kradzionych podzespołów znaleziono bezcenne dla Mercedesa części prototypowe samochodu testowego. O tym fakcie powiadomiono producenta.

 

Trzy osoby z zarzutami i dozorem policyjnym

Policjanci z Rzeszowa prowadzą dalszą identyfikację podejrzanych części i podzespołów, aby potwierdzić źródło ich pochodzenia. Zatrzymano 5 osób. Są to mieszkańcy powiatu ropczycko-sędziszowskiego w wieku od 28 do 42 lat. Trzech spośród nich, dwóch 34-latków i 42-letni mężczyzna, usłyszało zarzuty paserstwa. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Prokurator Rejonowy w Ropczycach zastosował wobec podejrzanych policyjny dozór, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe.

 

polsatnews.pl

Czytaj więcej