Kowalczyk chce uchylenia decyzji o wycince drzew w Puszczy Białowieskiej
Minister środowiska Henryk Kowalczyk wydał polecenie, by uchylić decyzję byłego szefa Lasów Państwowych, która pozwoliła na usuwanie z Puszczy Białowieskiej drzew zasiedlonych przez korniki - poinformował w wtorek rzecznik resortu środowiska Aleksander Brzózka. - To konkretny krok w kierunku wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE - podkreślają ekolodzy.
Brzózka wyjaśnił, że minister Kowalczyk taką decyzję podjął w poniedziałek. Formalnie dokument musi teraz uchylić dyrektor generalny Lasów Państwowych Andrzej Konieczny. Według rzecznika powinno się to stać w ciągu kilku dni.
Brzózka dodał, że w tym tygodniu zostanie powołany zespół, który zająć się ma przyszłością Puszczy Białowieskiej.
Decyzja nr. 51 została wydana przez byłego szefa LP Konrada Tomaszewskiego 17 lutego ub.r. Dotyczyła ona usuwania drzew zasiedlonych przez korniki oraz pozyskania drzew powodujących zagrożenie bezpieczeństwa publicznego i pożarowego, we wszystkich klasach wieku drzewostanów w nadleśnictwach Białowieża, Browsk i Hajnówka.
"Możemy zacząć rozmawiać o przyszłości puszczy"
- Cieszymy się, że w końcu minister Kowalczyk wykonał konkretny krok w kierunku wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Teraz pozostaje jeszcze jeden podpis do wykonania. Uchylenie aneksu pozwalającego na zwiększoną wycinkę. Wtedy możemy w końcu znacząć rozmawiać o przyszłości puszczy - podkreśliła Agata Szafraniuk z organizacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
Były minister środowiska Jan Szyszko pod koniec marca 2016 roku zaakceptował większy limit cięć dla Nadleśnictwa Białowieża. Aneks zakładał zwiększenie pozyskania drewna do 188 tys. metrów sześciennych w ciągu 10 lat - lata 2012-2021. Stary plan zakładał pozyskanie ponad 63,4 tys. m sześc. drewna w ciągu 10 lat.
PAP
Czytaj więcej