Nie żyje strażak, który jechał gasić las. Wóz bojowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo

Polska
Nie żyje strażak, który jechał gasić las. Wóz bojowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo
KPP Poddębice

Nie żyje druh Andrzej Bzdurski, strażak-ochotnik i naczelnik OSP w Pęczniewie (woj. łódzkie). W sobotę dowodził zastępem jadącym do pożaru lasu. Podczas jazdy wóz gaśniczy z pięcioma ochotnikami wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Rannego strażaka zabrało do szpitala Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, ale nie udało się go uratować. Miał 33 lata i osierocił czworo dzieci.

W niedzielę Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP poinformował, że "w wyniku obrażeń odniesionych w czasie wypadku drogowego w drodze do akcji ratowniczo-gaśniczej, w wieku 33 lat zmarł druh Andrzej Bzdurski - naczelnik OSP Pęczniew".

 

Do wypadku z udziałem strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej doszło w sobotę po południu, gdy jechali oni do pożaru lasu w okolicach Pęczniewa (pow. poddębicki, woj. łódzkie).

 

- Na zakręcie samochód pożarniczy wypadł z drogi, przewrócił się i uderzył w drzewo - poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Łodzi Jędrzej Pawlak.

 

- Najciężej poszkodowany został dowódca, który po reanimacji na miejscu zdarzenia został zabrany przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala im. Kopernika w Łodzi - powiedział w sobotę Pawlak i dodał, że dwóch innych, lżej poszkodowanych strażaków, zostało przyjętych do lecznicy w Sieradzu na obserwację.

 

Zmarły komendant osierocił czwórkę małych dzieci. Dlatego prezes Zarządu Głównego Związku OSP RP, wspólnie z wójtem gminy Pęczniew oraz prezesem OSP Pęczniew zamierzają złożyć do premiera Mateusza Morawieckiego wniosek o przyznanie rodzinie strażaka renty specjalnej.

 

Okoliczności wypadku wozu strażackiego wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach. Samochód jadący na akcję gaśniczą wypadł z jezdni i około godz. 16 uderzył w drzewo uderzył w miejscowości Wylazłów.

 

"Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 58-letni kierujący wozem strażackim OSP Pęczniew jadąc do pożaru lasu, na łuku drogi wypadł z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo" - poinformowała policja.

 

Według funkcjonariuszy kierowca pojazdu uprzywilejowanego w chwili zdarzenia był trzeźwy. W wozie strażackim znajdowało się 5 ochotników.

 

 

polsatnews.pl

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie