Prokuratura zabezpieczyła dokumentację po wstrząsie w kopalni Zofiówka

Polska
Prokuratura zabezpieczyła dokumentację po wstrząsie w kopalni Zofiówka
PAP/Andrzej Grygiel

- Po sobotnim wstrząsie z kopalni Zofiówka prokuratura i policja zabezpieczyły dokumentację, związaną z tym wypadkiem. Jak dotąd nie zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Joanna Smorczewska.

Wyjaśniła, że na miejscu - równolegle w prowadzoną przez ratowników górniczych - śledczy prowadzą tzw. czynności w niezbędnym zakresie, w trybie art. 308 Kodeksu postępowania karnego. Wspólnie z prokuraturą pracuje też nadzór górniczy.

 

W poniedziałek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego górnika, którego w niedzielę rano ratownicy wydobyli z wyrobiska. Nie ma jeszcze decyzji o wszczęciu śledztwa, które najpewniej przejmie gliwicka prokuratura okręgowa. - Obecnie najważniejsza jest akcja ratunkowa - podkreśliła Smorczewska.

 

Zgodnie z kpk, czynności w niezbędnym zakresie to działania w granicach koniecznych dla zabezpieczenia śladów i dowodów ewentualnego przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem.

 

Jeden z górników nie żyje

 

Prokurator albo policja może w każdej sprawie, w wypadkach niecierpiących zwłoki, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe, np. dokonać oględzin, w razie potrzeby z udziałem biegłego.

 

Po wstrząsie w Zofiówce pod ziemią zostało siedmiu górników; dwaj z nich zostali w sobotę odnalezieni i trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Trzeci górnik, przygnieciony elementami obudowy wyrobiska, został wydobyty w niedzielę przed południem - lekarz stwierdził jego zgon. Ratownicy widzą obecnie kolejnego uwięzionego pracownika; akcja jego uwalniania potrwa prawdopodobnie kilka godzin. Los trzech kolejnych pracowników jest nieznany - ratownicy usiłują do nich dotrzeć.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie