Lidzbark: 70-letni Francuz śmiertelnie potrącił 35-letnią kobietę. Szła poboczem razem z dziećmi

Tragiczny wypadek koło Wlewska na Warmii i Mazurach. Francuski kierowca prowadzący BMW śmiertelnie potrącił kobietę, która szła poboczem drogi z dziećmi w wieku 13 i 14 lat. Dzieciom nic się nie stało. Matka zginęła na ich oczach.

- W poniedziałek o godz. 13:15 na drodze wojewódzkiej nr 544 na wysokości miejscowości Wlewsk doszło do potrącenia 35-letniej kobiety przez pojazd BMW na francuskich numerach - powiedziała polsatnews.pl asp. Katarzyna Rogozińska z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie. Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca wyprzedzał inny pojazd.

Jak informuje policja, kobieta szła prawidłowo lewą stroną jezdni razem ze swoimi dziećmi.

Mimo udzielonej reanimacji w wyniku poniesionych obrażeń 35-latka zmarła.

Osierociła czwórkę dzieci

Jak powiedzieli reporterce Polsat News sąsiedzi kobiety, miała ona jeszcze dwójkę dzieci w wieku 9 i 15 lat.

Samochodem kierował 70-letni Francuz. Wstępne badanie wykazało, że trakcie zdarzenia był trzeźwy. Została mu pobrana krew do dalszych badań.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniane są pod nadzorem prokuratora.

polsatnews.pl

WIDEO - Zakończono reanimację i przykryto ciało workiem. A mężczyzna żył