Rosyjscy motocykliści w Braniewie. Upamiętniali poległych czerwonoarmistów

Polska
Rosyjscy motocykliści w Braniewie. Upamiętniali poległych czerwonoarmistów
PAP/Tomasz Waszczuk

Kilkuset Rosjan, wśród nich motocykliści i władze obwodu kaliningradzkiego, uczestniczyło w sobotę w uroczystościach upamiętniających 31 tys. czerwonoarmistów, poległych w 1945 roku i pochowanych na cmentarzu wojennym w Braniewie (woj. warmińsko-mazurskie).

Rajdy rosyjskich klubów motocyklowych do Braniewa odbywają się od 2010 r. i są związane z Dniem Zwycięstwa, który jest obchodzony w Rosji 9 maja jako święto państwowe. W tym roku, z okazji 73. rocznicy zakończenia wojny, do Braniewa przyjechało kilkudziesięciu motocyklistów. W poprzednich latach liczba motocyklistów była znacznie większa.

 

Przyjechali też przedstawiciele władz obwodu i rosyjskich służb dyplomatycznych, młodzież w mundurach korpusu kadetów, kilku weteranów Armii Czerwonej oraz delegacje z kaliningradzkich uczelni i szkół. Odegrano hymny Rosji i Polski, złożono wieńce i odprawiono modlitwy ekumeniczne.

 

"Są takie wydarzenia, które powinny nas nie dzielić, tylko łączyć"

 

Gubernator obwodu kaliningradzkiego Anton Alichanow powiedział, że Rosjanie przyjechali do Braniewa "w przeddzień wielkiego święta Dnia Zwycięstwa, aby uczcić pamięć żołnierzy wyzwolicieli, którzy spoczywają na tym największym w Europie wojskowym cmentarzu żołnierzy Armii Czerwonej".

 

- Tutaj we wspólnym grobie pochowano 30 tysięcy radzieckich oficerów i żołnierzy. Na zawsze będziemy mieli dług wdzięczności wobec bohaterów II wojny światowej. Wiemy jaką ceny zapłaciliśmy za to zwycięstwo. Wywalczyliśmy zwycięstwo nie tylko bronią, ale dzięki wspólnej woli wielu narodów w tym Polaków, Rosjan, Białorusinów, Ukraińców, Żydów i Gruzinów. Musimy zawsze pamiętać, że to zwycięstwo to nasze wspólne zwycięstwo - dodał.

 

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew podkreślił, że "w historii Polski i Rosji, są takie wydarzenia, które powinny nas nie dzielić, tylko łączyć". - Takim wspólnym doświadczeniem są walka i zwycięstwo Związku Radzieckiego i narodu polskiemu przeciw faszystowskich Niemcom- dodał.

 

Według policji wizyta Rosjan w Braniewie, jak co roku, miała spokojny przebieg, nie doszło do żadnych incydentów. Po uroczystości motocykliści wracali do Kaliningradu.

 

Większość kwater jest bezimienna

 

Cmentarz Żołnierzy Radzieckich w Braniewie jest uważany za największy w Europie pod względem liczby pochowanych czerwonoarmistów. Spoczywają tam szczątki ponad 31 tys. żołnierzy, którzy polegli na początku 1945 r. w walkach z Niemcami nad Zalewem Wiślanym.

 

Nekropolia zajmuje 6,5 ha. Mieści się tam 250 zbiorowych i 20 indywidualnych mogił. Jego centralny punkt stanowi obelisk z piaskowca z rzeźbami przedstawiającymi grupę czerwonoarmistów. Większość kwater jest bezimienna. Tylko niewiele ponad 4 tys. żołnierzy, to osoby o ustalonej tożsamości. Ich nazwiska, data urodzin i śmierci są dostępne w formie elektronicznej i papierowej w administracji cmentarza.

 

Co roku przyjeżdża kilkadziesiąt osób z Rosji, które poszukują miejsc pochówku swoich przodków, poległych lub zaginionych w czasie wojny. Utrzymaniem nekropolii zajmuje się strona polska.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie