Awantura o pomnik żołnierzy wyklętych. Pracownik IPN o uczestniku konsultacji: łże jak pies

Polska
Awantura o pomnik żołnierzy wyklętych. Pracownik IPN o uczestniku konsultacji: łże jak pies
Facebook/Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Mieszkańcy gminy Czarne (Pomorskie) opowiedzieli się w referendum przeciwko budowie na terenie ich miejscowości pomnika żołnierzy wyklętych. Przed głosowaniem odbyły się konsultacje, na które zaproszono pracownika IPN Piotra Szubarczyka. Doszło do awantury, a zachowanie gościa oburzyło zebranych. Szubarczyk napisał później, że widział w Czarnem "sowieckich agentów" i "wyjątkową swołocz".

Do awantury z mieszkańcami doszło na spotkaniu informacyjnym przed niedzielnym referendum w sprawie budowy pomnika żołnierzy wyklętych w Czarnem.

 

Uczestniczył w nim Piotr Szubarczyk z Biura Edukacji Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku, który został zaproszony przez stowarzyszenie "Brygada Inki".

 

"Przyjedzie niekwestionowany autorytet, znawca historii Polski. Autor niezliczonej ilości publikacji oraz książek. Zachęcamy wszystkich do przybycia i wysłuchania wykładu nietuzinkowego gościa" - można było przeczytać w zapowiedzi wydarzenia na Facebooku. Zniknęło ono już jednak z sieci. 

 

"Przymknij się..."

 

Niektórzy z uczestników spotkania zaczęli wskazywać, że nie wszyscy "wyklęci" byli bohaterami. Podnosili m.in. kwestię zbrodni na ludności cywilnej i kontrowersje wokół osoby majora Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".

 

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych opublikował nagranie z wystąpieniem Benedykta Lipskiego, emerytowanego nauczyciela i byłego przewodniczącego Rady Miejskiej w Czarnem.

 

Nagranie jest zmontowane z kilku fragmentów. Słychać na nim, że Szubarczyk wielokrotnie przerywa Lipskiemu, m.in. stwierdzając, że "opowiada głupoty" i "łże jak pies" ws. rozkazu. Z nagrania nie można wywnioskować, którego dokładnie. Pracownik IPN próbował też zagłuszyć emerytowanego nauczyciela, śpiewając w języku rosyjskim. "Przymknij się, do cholery!" - krzyczał też w stronę mężczyzny.

 

Stwierdził też m.in., że Żydzi, którzy mieszkali w Polsce nie byli dla Polaków "bratnią krwią". Jego zachowaniem oburzeni byli inni uczestnicy spotkania.   

 

 

"Na was naplują kiedyś wasze wnuki"

 

Pracownik IPN, już po wynikach głosowania ws. pomnika, napisał w komentarzu na Facebooku, że widział w Czarnem "sowieckich agentów" i "zielonych ludzików". "To wyjątkowa swołocz! Wyniki plebiscytu to efekt manipulacji tych agentów". 

 

Wpis zakończył cytatem z Józefa Piłsudskiego: "J*** was pies!". "I tak Polska wygra tę batalię, a na was naplują kiedyś wasze wnuki".

 

 

 

Skargę na zachowanie Piotra Szubarczyka do prezesa IPN chce złożyć Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

 

"Nie wnikamy w merytoryczną zawartość wypowiedzi i spory historyczne. Jednak sposób zachowania Piotra Szubarczyka nie licuje z powagą urzędnika państwowego" - napisano.

 

czarne.naszemiasto.pl, polsatnews.pl

paw/ml/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie