Chciała się zabić, skacząc z mostu. Uratował ją przechodzień, który... znalazł jej dzwoniący telefon
![Chciała się zabić, skacząc z mostu. Uratował ją przechodzień, który... znalazł jej dzwoniący telefon](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/dn/dnfuwsz99cwzs1fpr6vak9fs35uieq4x.jpg)
Mężczyzna natknął się na porzucony telefon leżący na ławce. Gdy odebrał połączenie, usłyszał od dzwoniących osób, że ich sąsiadka chce popełnić samobójstwo, skacząc do rzeki. Rozejrzawszy się, ujrzał ludzką postać w wodzie. Wszedł do lodowatego nurtu, wyciągnął kobietę na brzeg i wezwał pomoc. 58-letnia mieszkanka Rzeszowa trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w środę około godz. 22.
Mieszkańcy zadzwonili na brzeg
Sąsiedzi 58-latki poinformowali policję, że kobieta chce popełnić samobójstwo skacząc z mostu. Patrole policji udały się w rejony rzeszowskich mostów.
W tym czasie brzegiem spacerował mężczyzna z psem. Zauważył na ławce dzwoniący telefon. Odebrał połączenie.
Okazało się, że z właścicielką telefonu próbowali skontaktować się jej sąsiedzi. Telefonująca kobieta poinformowała, że jej koleżanka chce odebrać sobie życie, prawdopodobnie skacząc do Wisłoka.
Kobieta topiła się w rzece
Mężczyzna spojrzał na rzekę i zobaczył zanurzoną w niej kobietę. Wskoczył w nurt, wyciągnął ją na brzeg i zawiadomił pogotowie.
Kobieta trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze