Morawiecki miał przyjąć dymisje kolejnych wiceministrów. "Prawdopodobnie dziesięciu"

- W niedzielę upływa termin, w którym pan premier może podjąć decyzję o przyjęciu dymisji, które zostały złożone przez wszystkich wiceministrów w czasie zmiany rządu - powiedział w sobotę szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.

 

Premier Mateusz Morawiecki informował w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli, że w poniedziałek przedstawi kolejne dymisje wiceministrów w swoim rządzie. Zapewnił, że jest zdeterminowany, aby w ciągu dwóch miesięcy "odchudzić" rząd.

 

Trzech wiceministrów odwołał w czwartek

 

Szef rządu zapowiadał wcześniej, że w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chce zredukować liczbę ministrów i wiceministrów o 20-25 proc. Oświadczył też, że chce zlikwidować wszelkie nagrody, premie dla ministrów i wiceministrów, a podsekretarze stanu mają przejść do grupy urzędników służby cywilnej. Premier rządu mówił też o zmniejszeniu liczby członków gabinetów politycznych; zapowiedział także zmniejszenie lub likwidację kart kredytowych w administracji rządowej, wszędzie tam, gdzie one nie będą niezbędne.

 

Na razie z rządem pożegnało się trzech wiceministrów: wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński, wiceszef resortu infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski oraz Jarosław Pinkas, sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu do spraw organizacji struktur administracji publicznej właściwych w zakresie bezpieczeństwa żywności.

 

300polityka.pl, polsatnews.pl

Czytaj więcej