Są wytyczne ws. przestępców finansowych. "Koniec pobłażania dla przestępców w białych kołnierzykach"
Prokuratorzy mają żądać surowych kar dla przestępców finansowych i gospodarczych; na łagodniejsze traktowanie będą mogli liczyć ci, którzy naprawią szkody i będą współpracować z prokuraturą, np. ujawniając wspólników - to polecenie wiceprokuratora generalnego Bogdana Święczkowskiego.
Z zaleceń dla prokuratorów - do których dotarła PAP - wynika, że w przypadku sprawców przestępstw finansowo-gospodarczych i skarbowych "stanowisko prokuratury winna cechować surowość, adekwatna do skutków, jakie nie tylko wobec Skarbu Państwa, ale również poszczególnych obywateli, wywołują powyższe przestępstwa".
Naprawa szkody i współpraca z prokuratorem szansa na łagodniejsze traktowanie
Zasadą ma być więc wnioskowanie o kary bezwzględnego więzienia, tym wyższe, im większa jest wartość wyrządzonej szkody. - Wobec przestępców, którzy doprowadzą do szkód powyżej 200 tysięcy złotych, prokuratorzy mają żądać przed sądem co najmniej 3 lat więzienia. Jeśli straty są większe niż milion złotych - co najmniej 5 lat, gdy przekraczają 5 milionów złotych - co najmniej 7 lat, a jeśli wartość szkód wynosi ponad 10 milionów złotych - co najmniej 10 lat więzienia - podkreśla rozmówca PAP.
Jak dodaje na łagodniejsze traktowanie mogą liczyć ci, którzy naprawią szkody lub zdecydują się na współpracę z prokuraturą - np. ujawniając wspólników.
"Obowiązkiem państwa jest chronić swoich obywateli przed krzywdą"
Pytany o te zalecenia minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro powiedział, że "to koniec pobłażania dla przestępców w białych kołnierzykach". - Gdyby traktowano ich wcześniej odpowiednio surowo, nie doszłoby do takich afer, jak Amber Gold. Wysoka kara ma odstraszać przed dokonywaniem przestępstw. Możliwość jej złagodzenia ma motywować przestępców, by zwrócili oszukanym ludziom bądź państwu zagrabione pieniądze - dodał.
Ziobro podkreślił również, że zbyt często ofiarami oszustów finansowych padają osoby "nierzadko w trudnej sytuacji życiowej, starsze, schorowane". - Obowiązkiem państwa jest chronić swoich obywateli przed krzywdą - powiedział.
Oszustwa na podatku VAT
Jak zaznaczył, kolejnym problemem są oszustwa np. na podatku VAT. - To są pieniądze wszystkich Polaków. Nie mogą być rozkradane. Mają służyć ważnym społecznie celom, np. finansowaniu służby zdrowia czy programu "500 zł na dziecko". Skuteczne ściganie przestępców finansowych i gospodarczych to także gwarancja wolnego rynku. Jest on naprawdę wolny, gdy uczciwi przedsiębiorcy nie padają ofiarą nieuczciwej konkurencji ze strony oszustów - dodał.
Z danych statystycznych wynika, że tylko w pierwszej połowie zeszłego roku dochody Skarbu Państwa z VAT wzrosły o prawie 30 procent, czyli około 17,6 miliarda złotych. To - według przedstawicieli rządu - m.in. efekt zaostrzenia kar za oszustwa na podatku VAT, nawet do 25 lat więzienia w przypadku przestępstw, których wartość przekracza 10 milionów złotych.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze