Przed tragedią uratował ją refleks. Przechodziła przez przejście dla pieszych, na które wjechał rozpędzony opel
Kobieta przechodząca przejściem dla pieszych przy ul. Sobieskiego w Jeleniej Górze cudem uniknęła tragedii. Gdy przechodziła przez ulicę policyjny radiowóz zatrzymał się, aby ją przepuścić. Nagle z lewej strony radiowozu przejechał osobowy opel, który zatrzymał się dopiero za przejściem. Zdarzenie nagrała policyjna kamera. Kierowca opla stracił prawo jazdy i będzie odpowiadał przed sądem.
Według policji, piesza uniknęła potrącenia tylko dlatego, że zatrzymała się na przejściu w ostatniej chwili. Była roztrzęsiona, ale jak oświadczyła, nie potrzebowała pomocy medycznej.
34-letni kierowca opla, mieszkaniec Jeleniej Góry, odpowie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Zgodnie z art. 86 Kodeksu wykroczeń grozi za to kara grzywny. Wobec kierowcy może też zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów i tak się stało w tym przypadku
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze