Komisja Europejska pozwie Polskę za odmowę przyjęcia uchodźców

Świat
Komisja Europejska pozwie Polskę za odmowę przyjęcia uchodźców
PAP/EPA/Miguel A. Lopes

- Będzie pozew Komisji Europejskiej przeciwko Polsce za odmowę przyjęcia uchodźców - dowiedziała się nieoficjalnie korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek. W czwartek decyzja ws. pozwu ma być oficjalnie zatwierdzona przez Komisję, a o godz. 11 informacje w tej sprawie przedstawić podczas konferencjo prasowej wiceszef KE Frans Timmermans.

 

 

6 września unijny komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos zagroził, że jeśli Polska, Czechy i Węgry nie zaczną wykonywać decyzji o relokacji uchodźców w najbliższych tygodniach, Komisja Europejska rozważy skierowanie sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE.

 

- To czas, żeby okazać pełną solidarność. Drzwi są wciąż otwarte, powinniśmy przekonać wszystkie kraje członkowskie, żeby wywiązały się ze swoich zobowiązań. Państwa muszą pokazać solidarność teraz, bo właśnie teraz inne kraje potrzebują pomocy - mówił wówczas.

 

Komisja Europejska wszczęła procedurę w czerwcu w związku z niewywiązywaniem się przez Polskę, Czechy i Węgry z zobowiązań w sprawie relokacji uchodźców. Od tego czasu analizowała odpowiedzi tych krajów. Przekazanie sprawy do Trybunału to kolejny formalny krok.

 

Premier: Polska nie zmieni swojej polityki migracyjnej

 

Polska w swoim piśmie do Komisji wniosła o umorzenie przez KE postępowania. Polskie MSZ zadeklarowało jednocześnie, że jeśli tak się nie stanie, rząd jest gotowy do obrony polskiego stanowiska przed Trybunałem.

 

Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu oddalił skargi Słowacji i Węgier na decyzję o obowiązkowej relokacji uchodźców przebywających w Grecji i we Włoszech. Sędziowie uznali, że mechanizm jest proporcjonalny.

 

Premier Beata Szydło oświadczyła wówczas, że decyzja trybunału nie zmienia stanowiska Polski ws. polityki migracyjnej

 

Postanowienie o relokacji 120 tys. uchodźców zostało przyjęte we wrześniu 2015 roku przez Radę UE, w której uczestniczyli unijni ministrowie spraw wewnętrznych. W przypadku tej decyzji zastosowano głosowanie większością głosów. Przeciwko kwotowemu rozmieszczeniu uchodźców były Czechy, Słowacja, Rumunia oraz Węgry.

 

Władze Słowacji oświadczyły bezpośrednio po posiedzeniu Rady UE, że ich kraj nie podporządkuje się decyzji o relokacji i zaskarży ją przed unijnym trybunałem. Później na podobny krok zdecydowały się Węgry. Polska, która poparła decyzje o relokacji (w czasie rządów PO) nie wniosła skargi, ale obecny rząd zdecydował się wspierać Bratysławę i Budapeszt przed Trybunałem UE

polsatnews.pl
Dorota Bawołek/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie