Jesteś z Katowic? Od poniedziałku wybierając 997 nie dodzwonisz się na policję
Województwo śląskie to pierwszym w Polsce region, który stopniowo przekieruje dzwoniących na numer 997 z komisariatów i komend policji do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Telefony odbierze operator numeru alarmowego 112, który zdecyduje, czy powiadomi o zdarzeniu policję, czy wezwie inne służby. W razie przeciążenia linii telefony będą przełączane do innych województw.
Zmiana będzie wprowadzana stopniowo. Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek podkreślił, że nowe rozwiązania nie oznaczają wyłączenia numeru 997.
Wykręcisz 997 - odbiorą pod 112
- Numer ten nadal będzie funkcjonował, obywatele nadal mogą z niego korzystać, zostaną jednak sprawniej obsłużeni - powiedział Wieczorek.
Według komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach generała Krzysztofa Justyńskiego nowa formuła odciąży dyżurnych i ich zastępców, a pozwoli im poświęcić czas tym zadaniom, które naprawdę wymagają działania policji.
- Mówię to na podstawie mojego osobistego doświadczenia, jako że sam trzy lata pracowałem na stanowisku kierowania - powiedział szef śląskiej policji. - Dyżurni zajmą się tym, co jest ich podstawowym zadaniem czyli kierowaniem siłami i środkami jednostki - dodał Justyński.
Dyżurny oficer w jednostce policji będzie od nowego tygodnia otrzymywał od operatora z numeru 112 wstępnie zweryfikowaną informację w formie elektronicznej "formatki" i podejmie decyzję o dalszych działaniach.
Najpierw nowy system powiadamiania zostanie uruchomiony w Katowicach - już w poniedziałek. W kolejnych dniach do WCPR będą przełączane numery 997 kierujące do kolejnych jednostek policji w śląskich miastach i powiatach.
W razie przeciążenia przełączą do Białegostoku
Rozwiązanie takie przyniesie kilka korzyści: dostępnych będzie więcej linii, na które będzie można się dodzwonić, z kolei centrum jest połączone z innymi na terenie kraju, co w razie awarii lub przeciążenia spowoduje przekierowanie połączenia do innego centrum.
Centrum Powiadamiania Ratunkowego funkcjonuje jako część Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. To operatorzy tego centrum odbierają połączenia na numer 112.
Śląskie centrum jest jednym z największych w kraju - maksymalnie może uruchomić 36 stanowisk operatorskich, a rocznie przyjmowanych jest prawie 1,6 miliona połączeń - poinformował Tomasz Michalczyk, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, będący jednocześnie kierownikiem Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
To dlatego województwo śląskie zostało wytypowane do wdrożenia pilotażowego programu, w ramach którego do operatorów centrum trafiać będą również połączenia na numer 997.
Więcej informacji o działaniu systemu telefonu alarmowego na stronie Śląskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze