Dworzec PKP w Kielcach znów dostępny dla podróżnych. Wcześniej znaleziono tam torbę z nieznaną zawartością
Podróżni mogą już bez przeszkód korzystać z hali dworca PKP w Kielcach. Obiekt we wtorek przed południem był zamknięty, po tym gdy znaleziono w nim torbę z nieznaną zawartością. Po pakunek zgłosił się ostatecznie jeden z podróżnych.
Torbę znaleziono ok. godz. 10 pod ławkami w hali dworca. - Wezwania przez megafony do odebrania torby przez osobę, która ją pozostawiła, nie przyniosły skutku. Zarządca dworca zdecydował o ewakuacji budynku - informował wcześniej Mariusz Bednarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Ze względów bezpieczeństwa, z ruchu pociągów wyłączono także jeden z kolejowych peronów - znajdujący się najbliżej budynku dworca, a pociągi były kierowane na inne perony.
Zapomniał zabrać torby
Po ok. dwóch godzinach ustalono właściciela pozostawionej bez opieki torby. - Ewakuacja dworca została zakończona. Obecnie obiekt funkcjonuje normalnie. Zdarzenie nie wpłynęło na ruch pociągów - poinformowała Aleksandra Grzelak z biura prasowego PKP S.A.
Właściciela torby odnaleziono dzięki nagraniom z monitoringu hali dworca. - Policjanci oglądali nagrania, gdzie widać było mężczyznę, który pozostawił pakunek. Pies tropiący, który umie wykrywać materiały wybuchowe pracował już na miejscu wraz z przewodnikiem.
W tym samym czasie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę - właściciela pakunku - który przechodził niedaleko dworca. Ujęli go. - Przyznał, że zapomniał zabrać tej torby ze sobą - wyjaśniał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, Karol Macek.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze