Karczewski: w piątek będę rozmawiał z prezydentem Niemiec m.in. o sprawie Polonii
Jako że Senat opiekuje się Polonią, sprawa statusu mniejszości narodowej w Niemczech bardzo leży mi na sercu; będę w piątek rozmawiał także na ten temat z prezydentem Niemiec - poinformował we wtorek marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Mecenas Stefan Hambura - polski adwokat i działacz polonijny, który prowadzi kancelarię adwokacką w Berlinie - poinformował w poniedziałek, że w niedzielę rozpoczął się protest głodowy dotyczący braku statusu mniejszości narodowej dla potomków przedwojennej polskiej mniejszości w Niemczech. Hambura stwierdził, że protest jest skierowany do władz niemieckich i ma na celu zwrócenie uwagi m.in. prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, który w piątek będzie przebywał z oficjalną wizytą w Polsce.
Marszałek Senatu został zapytany na wtorkowym briefingu o sprawę rozmów nt. statusu mniejszości narodowej.
- To ważna sprawa, która mnie jako marszałkowi Senatu, który opiekuje się Polonią, bardzo leży na sercu - powiedział Karczewski. Zapowiedział, że w piątek będzie na m.in. ten temat rozmawiał z prezydentem Niemiec .
Apel o zaprzestanie głodówki
Pytany, czy widzi szansę na rozwiązanie problemu, Karczewski odpowiedział, że "taką ma nadzieję".
W poniedziałek wiceszefowa Związku Polaków w Niemczech Anna Wawrzyszko w imieniu organizacji polonijnych wyraziła uznanie dla Hambury za jego determinację; zaapelowała jednak do niego o zawieszenie głodówki. Chciała, by pozwolono "rządowi RP oraz stronie niemieckiej, jak i organizacjom polonijnym, na spokojne przeprowadzenie rozpoczętych rozmów w trakcie zaplanowanych spotkań".
- Doceniam wyrazy uznania dla mojej determinacji ze strony pani prezes Wawrzyszko, ale właśnie w ramach tej determinacji będziemy kontynuować protest - powiedział w poniedziałek Hambura.
Temat praw Polaków mieszkających w Niemczech jest od lat podnoszony przez stronę polską. O tym, iż polska dyplomacja nie zapomina o niemieckiej Polonii zapewniał w lutowym expose w Sejmie szef MSZ Witold Waszczykowski. Zapowiedział dalsze działania na rzecz "poprawy jej sytuacji, w tym na rzecz zapewnienia odpowiedniego dostępu do nauki języka polskiego".
"Upominamy się o (Polonię) zawsze i wszędzie"
Kwestia sytuacji polskiej społeczności w Niemczech znalazła się także w agendzie rozmów podczas lutowej wizyty kanclerz Angeli Merkel w Warszawie. Przed spotkaniem z Merkel premier Beata Szydło podkreślała, że sprawy Polaków mieszkających w Niemczech są dla Polski ważne. - Upominamy się o (Polonię) zawsze i wszędzie - mówiła.
Sytuacja niemieckiej Polonii była również jednym z głównych tematów rozmów przeprowadzonych w listopadzie ub.r. w Berlinie przez wiceszefa MSZ Jana Dziedziczaka. Wiceminister podkreślał wówczas, że nierównowaga pomiędzy ofertą nauczania języka polskiego w Niemczech a niemieckiego w Polsce pozostaje "dużym problemem", a celem dążeń strony polskiej jest pełna realizacja zapisów polsko-niemiecko Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy odnoszących się do Polonii.
Strona niemiecka zapewniała z kolei, że zależy im na rozwiązaniach zmniejszających wskazywane przez stronę polską dysproporcje w dostępne do nauki języka polskiego w poszczególnych landach.
W grudniu w MSZ w Berlinie miało miejsce spotkanie z przedstawicielami Polonii. Ówczesny minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier obiecał przy tej okazji większe wsparcie dla nauki języka polskiego w Niemczech.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze