"Bardziej koncentruję się na kobiecej intuicji pani premier". Bochenek pytany o zmiany w rządzie
Premier Beata Szydło nie podjęła żadnych decyzji w sprawie dymisji w rządzie - powiedział we wtorek rzecznik rządu Rafał Bochenek. Jak dodał, jeśli trzeba premier "przyciska" ministrów w sprawach ważnych, gdy należy przyspieszyć z reformami.
Bochenek był pytany w Polskim Radiu 24 o wypowiedź marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który w poniedziałek powiedział w Radiu Zet, iż intuicja podpowiada mu, że być może dojdzie do płytkiej rekonstrukcji rządu. "Do świąt niczego jednak nie będziemy robili" - zastrzegł Karczewski.
"Polityka to życie, wszystko płynie"
- Bardziej koncentruję się na intuicji kobiecej pani premier, która mówi, że w tym momencie nie przewiduje żadnych zmian (w rządzie)" - powiedział Bochenek. Jak zastrzegł, czasami w życiu codziennym ciężko przewidzieć, co wydarzy się w ciągu dnia. - Polityka to życie, wszystko płynie, cały czas wszystko się zmienia, są różne okoliczności, różne zdarzenia, różne czasami wypowiedzi - zaznaczył.
Dodał, że to, co się dzieje obecnie na scenie politycznej, determinuje pewne decyzje, także personalne. - W tym momencie pani premier Beata Szydło nie podjęła żadnych decyzji co do dymisji jakiegoś ministra. Natomiast nieustannie oczywiście ocenia swoich ministrów, na bieżąco spotyka się z nimi, rozmawia na tematy bieżące związane z funkcjonowaniem poszczególnych resortów - podkreślił rzecznik rządu.
"Przyciska ministrów w sprawach ważnych"
Bochenek przyznał jednocześnie, że tam gdzie trzeba, premier "przyciska ministrów w sprawach ważnych, gdzie trzeba przyspieszyć z pewnymi reformami, gdzie trzeba coś zmienić".
Pytany, czy chodzi mu o szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, Bochenek powiedział: "- dybym miał przypominać sobie z iloma ministrami pani premier miała dyscyplinujące rozmowy, to pewnie ich było sporo. (Szydło) jest szefową polskiego rządu i odpowiada w całości za działania rządu i jest tego w pełni świadoma.
"Rząd jest istotnym elementem partii"
Premier Beata Szydło powiedziała w zeszłym tygodniu, że w jej rządzie są ministrowie, którzy będą musieli zdecydowanie poprawić swoją pracę. Zapewniła, że ocena ministrów "biegnie" na bieżąco. - Tu również wyciągam wnioski - zapewniła szefowa rządu.
Bochenek pytany czy na kongresie PiS, który ma się odbyć po świętach, dojdzie do przeglądu resortów, podkreślił, że "rząd jest istotnym elementem w partii". - Będzie szeroka dyskusja na temat tego, co dzieje się w rządzie. Na pewno kongres będzie też takim momentem, kiedy będzie czas, żeby wyznaczyć nowe kierunki, nowe cele działania - zaznaczył.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze