Znany kulturysta szukał hejtera przez niemal rok. To zwykły uczeń, odpracuje 400 godzin w hospicjum

Polska
Znany kulturysta szukał hejtera przez niemal rok. To zwykły uczeń, odpracuje 400 godzin w hospicjum
YouTube.com

- O mnie można mówić i pisać różne rzeczy, ale jeżeli to uderza w moją rodzinę, to muszę zareagować, tak jak zareagowałem tym razem - mówi w nietypowym nagraniu zamieszczonym na YouTube Michał Karmowski, kulturysta, trener personalny, a także youtuber. Karmowski przez niemal rok szukał autora fanpage'u facebookowego "Jaglak", który obrażał m.in. rodzinę kulturysty.

- Zajęło mi prawie 10 miesięcy, żeby znaleźć Maksa, żeby skierować do sądu pozew o odszkodowanie, żeby prokuratura przyjęła tę sprawę jako karną - tłumaczy na nagraniu Karmowski, a następnie oddaje głos Maksowi.

 

- Chodzę do technikum w Poznaniu, mieszkam w Swarzędzu. Jakoś w wakacje założyłem fanpage "Jaglak", tam udostępniałem treści nieodpowiednie, które obrażały pana Michała i jego rodzinę. Teraz muszę odpracować 400 godzin - mówi zmieszany nastolatek.

 

Te 400 godzin, o których mówi Maks, to czas, który spędzi w hospicjum. Tam będzie opiekował się starszymi, schorowanymi osobami. - Razem z tatą Maksa dołozyliśmy mu jeszcze jedną karę - w warsztacie jego taty, gdzie będzie pomagał przy naprawie samochodów - dodaje Karmowski.

 

Miały być pieniądze, ale kulturysta zmienił zdanie

 

Początkowo Karmowski chciał uzyskać od rodziny Maksa odszkodowanie. Dlaczego rozmyślił się? - Sam jestem ojcem i wiem, że czasami na to, co nasze dzieci robią, nie mamy woływu, chociaż akurat mi się trafiła wzorowa córka - mówi.

 

- Stawiając się w sytuacji rodziców Maksa wiem, że odszkodowanie, które mieliby mi wypłacić, zrujnowałoby im życie. Sam jestem człowiekiem o dobrym sercu, postanowiłem, że nie będę tego odszkodowania żądał - dodaje. I dlatego Maks czas wolny w najbliższych miesiącach spędzi pomagając innym.

 

Przestroga dla innych

 

Karmowski ma nadzieję , że film "będzie przestrogą dla osób, które chciałyby robić na kogokolwiek głupie żarty, które uderzają w rodzinę". - Obrażanie rodziny to już chamstwo - mówi stanowczo.

 

- Jeżeli są to memy  o treści pedofilskiej (a m.in. takie przeróbki zdjęć pojawiały się na fanpage'u "Jaglak" - red.), niemoralnej, to przestępstwo. Przez to można spierniczyć sobie życie, zwłaszcza jeśli jest się osobą młodą - podsumowuje.

 

 

"Szacunek za rozsądną decyzję"

 

Wpis Karmowskiego na Facebooku skomentowało ponad 600 osób - w większości będących pod dużym wrażeniem z powodu zachowania kulturysty. To tylko niektóre z nich:

 

 

 

 

polsatnews.pl

pr/grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie