Newsweek: wywiad Trumpa był oszustwem. Serbski tygodnik opublikował fałszywe odpowiedzi na pytania
"Newsweek" w międzynarodowym wydaniu podał w piątek, że cytowany przez niego dzień wcześniej wywiad Donalda Trumpa dla serbskiego tygodnika "Nedeljnik" może być oszustwem. W wywiadzie tym Trump oznajmił, że bombardowanie Serbii przez NATO było pomyłką.
Międzynarodowy "Newsweek" zamieścił w czwartek za "Nedeljnikiem" fragmenty tego e-mailowego wywiadu. Jeszcze tego samego dnia doradca Trumpa do spraw komunikacji Jason Miller wydał komunikat, w którym napisał, że wywiad jest oszustwem i zażądał od serbskiego tygodnika wycofania artykułu.
W piątek obydwa magazyny przeprosiły czytelników za zamieszanie i ogłosiły, że próbują wyjaśnić to nieporozumienie.
Jak pisze "Nedeljnik", redakcja uznała za autentyczny wywiad przesłane jej mailem odpowiedzi na pytania, jakie tygodnik wysłał do sztabu Trumpa we wrześniu; z korespondencji, jaką zamieściła online redakcja, wynika, że mail, który otrzymała, został wysłany podobno przez szefową sztabu Trumpa na stan Indiana Suzanne Jaworowski.
Redakcja serbskiego magazynu tłumaczy na swych stronach internetowych, że w dotarciu do kandydata Partii Republikańskiej pomógł jej amerykański producent i aktor serbskiego pochodzenia Vladimir Rajcic, który miał mieć kontakty w sztabie Trumpa. Rajcic wydał oświadczenie, w którym zapewnia, że Jaworowski w istocie napisała mail do redakcji, odpowiadając na pytania do Trumpa, i że przedstawi w tej sprawie dowody.
Redakcja wyjaśnia sprawę
"Nedeljnik", cytowany przez "Newsweeka", zapewnia czytelników, że pracuje nad wyjaśnieniem tej sytuacji, ale dodaje, że nie może wykluczyć, iż sztab Trumpa "przestraszył się, gdy media zaczęły cytować artykuł, w którym przeprasza on Serbów za »złych facetów« z lat 90. (NATO i administrację prezydenta Billa Clintona)".
"Nie byłby to pierwszy raz, kiedy Trump i jego ludzie zostali przyłapani na kłamstwie" - pisze dalej serbski magazyn.
W tym domniemanym wywiadzie Trump powiedział, że bombardowanie Jugosławii przez NATO było wielką pomyłką, a administracja Clintona "narobiła bałaganu na Bałkanach".Obiecał też, że jako prezydent USA "wzmocni relacje z Serbią", a "polityka zagraniczna zmieni się, oczywiście, na lepsze". Miał też zapewnić, że sprawi, iż "USA będą miały lepsze stosunki z Rosją", ponieważ "nie może być gorzej, niż jest teraz".
PAP
Komentarze