Baloo na pierwszym spacerze. "Brak pazurów utrudnia poruszanie się"
Niedźwiedź Baloo, którego w cyrku z Pawłowic na Śląsku pozbawiono pazurów i zamykano w prowizorycznej klatce, trafił przed tygodniem do zoo w Poznaniu. Dopiero we wtorek jego stan poprawił się na tyle, że opiekunowie pozwolili mu na pierwszy spacer. Wiadomo już, że nigdy nie wróci do normalnej sprawności.
Do odebrania właścicielowi niedźwiedzia doprowadzili przedstawiciele organizacji "Viva!", broniącej praw zwierząt. Dzięki ich zaangażowaniu zwierzę trafiło już do poznańskiego zoo, które dysponuje profesjonalnym azylem dla niedźwiedzi.
"Baloo - jeszcze bardzo nieporadnie, brak pazurów utrudnia normalne poruszanie się, nigdy nie będzie chodził w pełni jak niedźwiedź brunatny, ale miał dziś pod stopami piasek, mech i leśne trawy... Początek powrotu do zdrowia, na małym wybiegu rehabilitacyjnym" - tak opisano pierwsze kroki Baloo na oficjalnej stronie poznańskiego zoo na Facebooku.
Niedźwiedź zaczął już także samodzielnie przegryzać zerwane liście.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze