Facebook dostępny od 16. roku życia. "Młodzież znajdzie sposoby na obchodzenie prawa"
Parlament Europejski przygotowuje projekt rozporządzenia, które ma zakazać dzieciom poniżej 16. roku życia korzystania z Facebooka, Instagrama i Snapchata bez zgody rodziców. - Obecność nastolatków w internecie to problem, bo badania europejskie pokazują, że aż 25 procent z nich spotyka się z przemocą w sieci - powiedział w Polsat News Dominik Batorski, socjolog internetu.
- Z korzystaniem z sieci związane są nie tylko zalety, ale i zagrożenia. Ważne, aby rodzice wiedzieli, co ich dzieci robią w internecie, a na ogół tak nie jest - powiedział Batorski.
Serfują już trzylatki
- Według naszych danych już nawet 3-latki zaczynają pod kontrolą rodziców, korzystać z internetu. Natomiast nadzór rodziców kończy się w okolicach szkoły podstawowej - powiedział Dominik Batorski.
Według socjologa, na nowych przepisach, które mają wejść w życie w 2018 r. "możemy stracić wszyscy, jako użytkownicy", bo będzie to pretekst, żeby "wyciągać dane od użytkowników".
- Będziemy musieli przesyłać skan dowodu osobistego czy paszportu, aby zautoryzować naszą tożsamość - stwierdził Batorski.
Młodzi znajdą sposób
W jego ocenie młodzież dosyć szybko znajdzie sposoby na obejście zakazów.
- Mimo wszystko od pewnego czasu nastolatki nie korzystają tak często jak starsze pokolenie z Facebooka, czy innych popularnych serwisów. Młodzież szuka niszy i nie chce korzystać z serwisów, na których są już ich rodzice - stwierdził Batorski. - Będąc w Polsce, można założyć konto w dowolnym innym kraju, gdzie będzie to dozwolone - dodał.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze