Wiadomo że, podczas spotkania w cztery oczy amerykańskiego i rosyjskiego prezydenta, Barack Obama powtórzył Putinowi, że częścią porozumienia politycznego w sprawie zakończenia konfliktu w Syrii musi być oddanie władzy przez prezydenta Baszara el-Asada. Jak ujawnił anonimowy przedstawiciel Białego Domu, Obama zaapelował też do Putina, by rosyjskie lotnictwo podczas nalotów w Syrii koncentrowało się na atakach wymierzonych w bojowników Państwa Islamskiego, a nie w rebeliantów zwalczających siły syryjskiego prezydenta.
Do drastycznego pogorszenia stosunków między Moskwą a Ankarą doszło 24 listopada po zestrzeleniu przez Turcję rosyjskiego bombowca Su-24, który według władz tureckich naruszył przestrzeń powietrzną ich kraju. Rosyjskie władze twierdzą, że ich samolot nie opuścił syryjskiej przestrzeni powietrznej. Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że uważa zestrzelenie Su-24 za akt nieprzyjacielski.
Moskwa już 24 listopada ogłosiła, że zrywa kontakty wojskowe z Turcją. Dwa dni później zaostrzyła kontrole produktów rolnych i spożywczych importowanych z tego kraju.
Rosja jest głównym dostawcą surowców energetycznych dla tureckiej gospodarki. Import rosyjskiego gazu ziemnego zaspokaja 55 proc. potrzeb Turcji, a ropy naftowej - 30 proc.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze