Jerzy Zięba z wykładem w Nowym Sączu. Uczestnicy bez maseczek
W czasie wykładu Jerzego Zięby w Nowym Sączu na sali było 230 osób. Tylko jedna miała założoną maseczkę. Kontrolę w asyście policji przeprowadził sanepid.

- Mamy podejrzenia, że mogło dojść do przestępstwa szerzenia zagrożenia epidemiologicznego. Zebrany materiał dowodowy przekażemy do prokuratury. Czynności trwają. Będziemy analizować nagrania z monitoringu - powiedział rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
Na sobotni wykład propagatora naturoterapii i autora książki "Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie" Jerzego Zięby w Nowym Sączu wstęp był wolny. Kontrolę w asyście policji przeprowadził sanepid - informuje Interia.
Wykład Jerzego Zięby. Tylko dziennikarka w maseczce
- Zabezpieczyliśmy dokumentację, ponieważ organizator od każdej osoby pobierał oświadczenie, na którym wchodzący deklarował, czy jest zaszczepiony. Zabezpieczyliśmy te oświadczenia i je sprawdzamy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że tylko część osób zadeklarowała, że jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. Na sali natomiast nikt nie miał maseczki, oprócz jednej dziennikarki - powiedział rzecznik.
ZOBACZ: "Jestem listonoszem, który przyniósł niektórym lekarzom złą wiadomość" - Jerzy Zięba
Za złamanie limitu osób na sali grozi kara grzywny do 5 tys. zł. Sanepid może nałożyć karę na organizatora wydarzenia do 30 tys. zł.
Organizatorem spotkania była prywatna osoba, która wynajęła salę nowosądeckiego Miejskiego Ośrodka Kultury.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej