Nawrocki powinien spotkać się z Zełenskim? Jasne stanowisko z Konfederacji
- Pan prezydent Nawrocki powinien spotkać się z prezydentem Zełenskim - powiedziała w środowym wydaniu "Graffiti" eurodeputowana Konfederacji Anna Bryłka. Dodała, że stanowisko strony ukraińskiej w stosunku do Polski zmieniło się po kryzysie zbożowym, kiedy - w jej ocenie - prezydent Zełenski źle potraktował nasz kraj.
Eurodeputowana Konfederacji przypomniała, że Wołodymyr Zełenski nazwał Polskę krajem "grającym w teatrze Putina". Jak dodała, zrobił to "tylko dlatego, że wprowadziliśmy embargo na import produktów rolno-zbożowych z Ukrainy".
Anna Bryłka: Zełenski nie chce dostrzec, że mamy rozbieżne interesy z Ukrainą
Zdaniem Anny Bryłki "strona ukraińska musi zrozumieć naszą perspektywę gospodarczą i to, że mamy rozbieżne z Ukrainą interesy w wielu politykach". - Obawiam się, że prezydent Zełenski nie chce tego dostrzec, strona ukraińska w ogóle nie chce tego widzieć, a my musimy jasno stanąć po stronie polskiego interesu narodowego - nadmieniła.
ZOBACZ: Spotkanie z Nawrockim? Jasna deklaracja Wołodymyra Zełenskiego
W ocenie gościa Grzegorza Kępki "trzeba artykułować te odmienne interesy stronie ukraińskiej". - Przez wiele miesięcy, zwłaszcza tych początkowych wojny na Ukrainie, Unia Europejska podejmowała bardzo wiele decyzji, które pozwalały na to, żeby europejskie firmy, zwłaszcza firmy transportowe, mogły swobodnie tutaj funkcjonować na wspólnotowym rynku - powiedziała.
Dodała, iż UE stworzyła warunki do importu produktów rolnych z Ukrainy, czego "do dziś mamy konsekwencje".
WIDEO: Europosłanka Konfederacji o Ukrainie. "Rozbieżne interesy"
Partia Brauna "prześladowana przez rząd Tuska"?
Bryłka odniosła się również do wzrostu poparcia dla partii Grzegorza Brauna w sondażach. - Na pewno będzie partia pana Grzegorza Brauna zyskiwać, jeśli będzie cały czas prześladowana przez rząd premiera Donalda Tuska - powiedziała. W jej ocenie działanie premiera i obecnej władzy powoduje, że wspominanie ugrupowanie jest stawiane "w pozycji męczenników, tych najbardziej prześladowanych".
ZOBACZ: Nawrocki spotka się z Zełenskim? Wiceszef MON: Musi się sporo nauczyć
Oceniła, że w konsekwencji dochodzi do odpływu elektoratu PiS-u do Konfederacji Korony Polskiej. - Spodziewam się, że to jest na rękę też panu premierowi: osłabianie PiS-u - powiedziała.
Pytana, czy nie należy zatem reagować na działania Brauna, takie jak używanie gaśnicy w Sejmie czy negowanie istnienia komór gazowych w obozach koncentracyjnych stwierdziła, że nie są to przesłanki do zdelegalizowania partii politycznej. Jak nadmieniła, wobec Brauna toczą się procesy i to sądy oraz prokuratura są od tego, żeby "takie happeningi ocenić".
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej