Tak można odróżnić polskie truskawki od zagranicznych. To powinno zwrócić uwagę

Sezon na truskawki to dla wielu osób długo wyczekiwany moment. Soczyste, pachnące owoce pojawiają się na targach i w sklepach już w maju, ale nie wszystkie pochodzą z polskich upraw. Istnieje kilka prostych sposobów, aby odróżnić lokalny owoc od tego sprowadzanego z zagranicy.
Truskawki należą do najchętniej uprawianych owoców jagodowych w Polsce. Według danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa stanowią około 23 proc. całkowitej powierzchni krajowych upraw owoców jagodowych. W 2023 roku zbiory truskawek wyniosły 180 tysięcy ton. Uprawą tego gatunku zajmowało się blisko 35 tysięcy gospodarstw rolnych (statystyki PSR z 2020 roku).
ZOBACZ: Najlepszy chleb dla seniorów. Wspiera trawienie i reguluje cukier
Tak duża skala produkcji przekłada się na szeroką dostępność owoców w sezonie. Coraz częściej jednak, obok krajowych truskawek, na rynek trafiają też importowane owoce. Jak je rozróżnić?
Naturalna różnorodność zamiast idealnych kształtów
Truskawki z polskich upraw nie są identyczne. Różnią się kształtem i intensywnością czerwieni. Zwykle mają jaśniejsze fragmenty, zwłaszcza w okolicach szypułki. Są miękkie i delikatne w dotyku.
ZOBACZ: Wystarczy szklanka dziennie. Skutki picia soku z buraka i jabłka
W przeciwieństwie do nich, owoce importowane np. z Grecji czy Hiszpanii, są bardziej jednolite. Mają intensywnie czerwony kolor. Oprócz tego, są twardsze, błyszczące i często większe. To efekt odmian dostosowanych do transportu i długiego przechowywania.
Aromat i smak. To czuć od razu
Polskie truskawki pachną intensywnie, a ich zapach jest wyczuwalny jeszcze przed rozkrojeniem owocu. Smak również łatwo rozpoznać. Jest słodki, pełny, z lekką kwaskową nutą.

W przypadku importowanych owoców zapach bywa ledwo wyczuwalny, a smak może być mdły lub wodnisty. To często wynik zbioru przed pełną dojrzałością i długiej podróży, jaką muszą przebyć przed trafieniem do sklepów.
Wnętrze owocu. Szczegóły mają znaczenie
Świeża truskawka z lokalnej uprawy ma zieloną szypułkę, która łatwo się odrywa. Miąższ jest czerwony na całej długości, miękki i soczysty. W owocach sprowadzanych z zagranicy szypułka bywa zwiędła albo trudno ją oderwać.
Po przekrojeniu często okazuje się, że środek jest biały lub blady, to znak, że truskawka została zerwana, zanim dojrzała.
Kiedy i gdzie kupować truskawki?
Polskie truskawki pojawiają się na rynku w maju, a ich sezon trwa zazwyczaj do końca lipca. Najlepszym miejscem na zakupy są lokalne targi, bazary albo punkty sprzedaży bezpośrednio u producentów. Warto zwracać uwagę na oznaczenia kraju pochodzenia.
ZOBACZ: Ten sok robi furorę na całym świecie. Chroni przed zawałem i jest tani
Warto też pamiętać, że truskawki dostępne w sklepach już w kwietniu najczęściej pochodzą z importu, głównie z krajów południowej Europy.
Dlaczego lokalne truskawki są lepsze?
Truskawki to owoce wyjątkowo delikatne. Źle znoszą długą podróż i przechowywanie. Żeby przetrwać transport na duże odległości, muszą być zbierane w stanie niedojrzałym. W efekcie nie zdążą rozwinąć pełni smaku i zapachu. Dodatkowo, dla wydłużenia trwałości, bywają traktowane środkami konserwującymi. To wpływa na strukturę miąższu i aromat.
ZOBACZ: Popularny napój może spowolnić starzenie. Wystarczą cztery porcje dziennie
Z kolei owoce z polskich upraw trafiają na stragany często już dzień po zbiorze. Dzięki temu zachowują naturalną świeżość i wyrazisty smak, za który tak bardzo są cenione.
Czytaj więcej