Kiedy przestawiamy zegarki? Zmiana czasu coraz bliżej

Już w nocy z 26 na 27 października 2025 roku Polacy ponownie będą musieli przestawić zegarki. O godzinie 3:00 konieczne będzie cofnięcie wskazówek na godzinę 2:00. Oznacza to dodatkową godzinę snu, ale jednocześnie… szybciej zapadający zmrok wieczorem.
- Zmianę czasu wprowadzono podczas kryzysu energetycznego w latach 70 XX wieku w celu oszczędzania energii
- Współczesne korzyści tego rozwiązania są znikome
- Parlament Europejski opowiedział się za zniesieniem zmiany czasu, ale państwa członkowskie nie doszły do porozumienia
- Rosja Turcja Islandia i Białoruś zrezygnowały ze zmiany czasu
- Zmiana czasu zakłóca naturalny rytm zegara biologicznego człowieka i może powodować problemy zdrowotne
- Polacy preferują czas letni a eksperci medyczni i chronobiologiczni wskazują na korzyści czasu zimowego
- W nocy z 26 na 27 października zegarki w Polsce zostaną cofnięte o godzinę
Idea zmiany czasu narodziła się już w czasie I wojny światowej, ale na większą skalę została wprowadzona podczas kryzysu energetycznego w latach 70. XX wieku. Głównym celem było lepsze wykorzystanie światła dziennego i ograniczenie zużycia energii elektrycznej wieczorami.
Współcześnie jednak, ze względu na nowoczesne technologie i inne schematy konsumpcji energii, oszczędności wynikające z przesuwania zegarków są znikome.
Coraz częściej mówi się więc o tym, że praktyka ta nie spełnia już swojej pierwotnej roli.
Kto jeszcze zmienia czas, a kto już zrezygnował?
Zmiana czasu wciąż obowiązuje w wielu krajach europejskich, w tym w Polsce. Choć Parlament Europejski w 2019 roku opowiedział się za zniesieniem tego zwyczaju, państwa członkowskie nie doszły do porozumienia, czy lepszym rozwiązaniem byłoby pozostanie przy czasie zimowym, czy przy letnim. W rezultacie nie wprowadzono nowych, odgórnych zasad.
ZOBACZ: Jesz śniadanie zbyt późno? To może być sygnał niepokojących zmian w organizmie
Niektóre państwa już zrezygnowały z przestawiania zegarków. Przykładem jest Rosja, która w 2011 roku zniosła zmianę czasu. Podobnie Turcja od 2016 roku funkcjonuje wyłącznie w czasie letnim. Islandia i Białoruś również nie stosują tego rozwiązania. Coraz więcej krajów analizuje więc możliwość rezygnacji z przesuwania wskazówek zegara.
Wpływ na zegar biologiczny i zdrowie
Zmiana czasu zakłóca naturalny rytm ludzkiego zegara biologicznego za sprawą sztucznego manipulowania dostępnością światła - tłumaczy prof. Marta Jackowska z Uniwersytetu SWPS w Sopocie, przytaczana przez serwis naukawpolsce.pl.
Przestawianie zegarków nie pozostaje obojętne dla organizmu. Zmiana czasu zaburza rytm dobowy człowieka, może powodować problemy ze snem, zmęczenie, a także spadek koncentracji. W pierwszych dniach po wprowadzeniu nowego czasu obserwuje się większą liczbę wypadków drogowych oraz spadek efektywności w pracy.
Choć czas zimowy jest bliższy naturalnemu rytmowi biologicznemu, to krótsze dni i szybciej zapadający zmrok mogą negatywnie wpływać na samopoczucie i sprzyjać obniżeniu nastroju.
Rozporządzenie z 2022 roku a zmiana czasu
Zmiany czasu w Polsce regulowane są przez rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 4 marca 2022 roku. Dokument ten określa szczegółowy harmonogram wprowadzania i odwoływania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022-2026.
ZOBACZ: Do tych lekarzy czeka się najdłużej. Wizyta nawet po 300 dniach od zgłoszenia
Zgodnie z tym rozporządzeniem Polska będzie kontynuować przestawianie zegarków co najmniej do 2026 roku. Dopóki Unia Europejska nie podejmie ostatecznej decyzji o zniesieniu zmian czasu, obowiązek ten pozostaje w mocy. To znaczy, że w przyszłym roku również konieczne będzie przestawienie zegarków dwukrotnie w ciągu roku: wiosną i jesienią. Później można spodziewać się kolejnych rozporządzeń w tej sprawie.
Co dalej z przestawianiem zegarków w Polsce?
Dyskusja nad zniesieniem zmiany czasu trwa od lat zarówno w Polsce, jak i w całej Unii Europejskiej. Polacy w większości opowiadają się za pozostaniem przy czasie letnim, który daje więcej światła popołudniami. Z kolei wielu ekspertów z dziedziny medycyny i chronobiologii sugeruje, że zdrowszy dla organizmu byłby czas zimowy, bardziej zgodny z naturalnym rytmem człowieka.
Na razie jednak brak jednoznacznych decyzji i pewne jest tylko to, że w nocy z 26 na 27 października zegarki w całej Polsce ponownie zostaną cofnięte o godzinę z 3:00 na 2:00. Jak podaje portal wydarzenia.interia.pl, jest to wcześniej niż w 2022 roku, kiedy zmiana czasu następowała 30 października.
Czytaj więcej