ZUS skontrolował setki tysięcy Polaków na L4. Odzyskał kolosalną kwotę

Ciekawostki
ZUS skontrolował setki tysięcy Polaków na L4. Odzyskał kolosalną kwotę
Pixabay
Polacy masowo sprawdzani na L4. Kto nadużył, ten oddał

Zwolnienie lekarskie to czas przeznaczony na rekonwalescencję i odzyskanie zdolności do pracy. Nie wszyscy jednak tak do niego podchodzą. Zamiast regenerować się w domu, wyjeżdżają na wczasy albo dorabiają. Inni tylko pozorują chorobę. Dlatego ZUS przeprowadza kontrole liczne.

Zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od stycznia do lipca 2025 r. wystawiono 16,4 mln zwolnień lekarskich, które obejmowały łącznie 171 mln dni absencji w pracy. To o pięć proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zasadność części z tych zwolnień budzi poważne wątpliwości.

Nadużycia na L4. Grube miliony zostały w kieszeni ZUS

Statystyki za pierwsze półrocze 2025 r. dobrze obrazują skalę problemu. W komunikacie ZUS podano, że w tym czasie przeprowadzono 227 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Efektem jest wstrzymanie wypłat 14,8 tys. zasiłków, co pozwoliło zachować 22,2 mln zł. Ponadto obniżone zostały świadczenia po ustaniu zatrudnienia na kwotę 128,3 mln zł. 

 

Łącznie udało się więc odzyskać 150,5 mln zł, podczas gdy w 2024 r. podobne działania przyniosły 117,5 mln zł.

 

ZOBACZ: Czy można dostać L4 z powodu zmęczenia? Ten czynnik może przeważyć szalę

 

W publikacji urzędnicy podkreślili, że na chorobowym nie ma przepisowych możliwości takiego funkcjonowania jak w trakcie urlopu wypoczynkowego.

 

"To czas na odzyskanie zdolności do pracy, a nie na wykonywanie dodatkowej pracy i zarabianie czy wyjazd na wakacje" - zaznaczono. 

 

Ujawnione nieprawidłowości dotyczyły takich zachowań jak:

  • wycieczki po Europie
  • wykonywanie usług kosmetycznych
  • zatrudnienie się jako kierowca

Tymczasem w trakcie L4 można podejmować jedynie zwykłe czynności, takie jak zakupy w sklepie lub aptece czy wizyta u lekarza. Uchybienia mogą skutkować utratą zasiłku.

Zwolnienia lekarskie pod lupą. Tak są kontrolowane

Kontrole toczą się dwiema ścieżkami. Pierwszą z nich jest weryfikowanie przez lekarza orzecznika długości i zasadności wystawionego zaświadczenia. W pierwszym półroczu 2025 r. po takiej analizie 6,7 tys. razy podjęto decyzję o korekcie. Skutkowało to oszczędnościami rzędu 5,6 mln zł

 

ZOBACZ: Szykują się ogromne zmiany w L4. Nie każdy będzie zadowolony

 

Druga ścieżka polega na sprawdzaniu, w jaki sposób pacjent wykorzystuje zwolnienie. Prawo do takich kontroli ma zarówno ZUS, jak i pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób. Weryfikują oni, czy chory nie dorabia "na boku", nie podejmuje aktywności sprzecznych z zaleceniami lekarza i nie utrudnia sobie powrotu do zdrowia. Nadużycia w tym zakresie stwierdzono od stycznia do czerwca 8,1 tys. razy, co zaowocowało wstrzymaniem wypłat na kwotę 16,6 mln zł.

"Mostkowanie" też nie umknie uwadze kontrolerów

Znane są też inne sposoby na wykorzystywanie absencji. Chodzi mianowicie o "mostkowanie", czyli celowe wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego w taki sposób, aby przedłużyć sobie wolne. Najczęściej dotyczy to dni sąsiadujących z weekendami i świętami. 

 

ZOBACZ: Rośnie liczba L4 z powodu, o którym rzadko się mówi. ZUS ujawnia skalę

 

Raport firmy Conperio za 2023 r. wskazuje, że najwięcej takich nieobecności przypada na piątki i poniedziałki. Trzeba jednak pamiętać, że tego rodzaju "kombinowanie" z L4 może zostać uznane za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych i skutkować zwolnieniem z pracy.

red. / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie