Nowy grzyb opanował polskie lasy. Eksperci ostrzegają

Fani leśnych spacerów znów zbierają kosze pełne podgrzybków, prawdziwków i koźlarzy. Jednak od niedawna polskie lasy zdominował nowy gatunek: borowik amerykański, który budzi mieszane emocje.
Choć dla wielu grzybiarzy to smaczny rarytas, eksperci alarmują: ekspansja tego egzotycznego gatunku może zagrażać rodzimym grzybom i zaburzać leśne ekosystemy. Czy polskie lasy przechodzą właśnie leśną ewolucję?
Borowik amerykański. Skąd się wziął?
Borowik amerykański (Aureoboletus projectellus), znany też jako złotoborowik wysmukły, pochodzi z Ameryki Północnej. Po raz pierwszy wykryto go w Europie na wybrzeżu Bałtyku. Od początku XXI wieku jego zasięg dynamicznie się rozszerza - najpierw na Litwie i Łotwie, a następnie w Polsce i Niemczech.
ZOBACZ: Cztery najdroższe grzyby na świecie. W Polsce rośnie kilka z nich
Tworzy swoistą symbiozę głównie z sosną pospolitą i kosodrzewiną, co ułatwia kolonizację nowych terenów o piaszczystych glebach. Modele ekologiczne wskazują, że pierścień korzystnych warunków rozwoju wokół Bałtyku sprzyja jego rozprzestrzenianiu się.
Najwięcej doniesień o borowiku amerykańskim pochodzi z północnej i centralnej Polski, m.in. z Mazowsza i okolic. Jego odporność na różne warunku atmosferyczne sprawia, że rośnie dłużej niż wiele innych gatunków. W lasach iglastych i mieszanych znajduje swoje nisze zwłaszcza na zrębach leśnych, co sprzyja jego masowej obecności.
Jak go rozpoznać i czy jest bezpieczny?
Borowik ten wyróżnia się ciemnym, bordowym kapeluszem i wyraźnie jaśniejszym trzonem niż borowik szlachetny. Charakterystyczne jest także delikatne sinienie miąższu po przekrojeniu. Grzyb często rośnie w grupach, dzięki czemu łatwiej go znaleźć, co docenia wielu grzybiarzy.
Dodatkowo badania opublikowane w lutym 2025 r. przez M. Skibniewskiego i współautorów na łamach czasopisma "Foods" wykazały, że zawartość rtęci w jego kapeluszu (0,048 mg/kg suchej masy) jest niższa niż w wielu popularnych gatunkach, co potwierdza bezpieczeństwo spożycia.
Radość grzybiarzy kontra ekosystem
Borowik amerykański zyskał popularność wśród grzybiarzy dzięki walorom smakowym, porównywanym nawet do koźlarzy czy podgrzybków. Przyrodnicy ostrzegają jednak, że jego ekspansja może zaburzać rodzimą bioróżnorodność i osłabiać siedliska innych gatunków grzybów. Podobne sygnały napływają z Czech i Niemiec, co pokazuje, że problem ma charakter ponadregionalny.
ZOBACZ: Grzyby pojawiły się wcześniej niż zwykle. Powód zaskakuje nawet badaczy
Naukowcy podkreślają, że dane dotyczące wpływu borowika amerykańskiego na europejskie lasy wciąż są gromadzone. Jako modelowy gatunek inwazyjny może on posłużyć do lepszego poznania procesów rozprzestrzeniania się grzybów makroskopowych, czyli takich, które tworzą duże owocniki widoczne gołym okiem. Regularne monitorowanie, może pomóc w kontroli jego populacji, zanim zagrozi rodzimym ekosystemom.
Na stronie Uniwersytetu Warszawskiego można znaleźć komunikat z prośbą o fotografowanie borowików amerykańskich i przesyłanie zdjęć bezpośrednio na platformę projektu badającego rozprzestrzenianie się tego gatunku w Europie.
Czytaj więcej