To kluczowa decyzja. Zapewni pełen kosz grzybów

Koszyk w rękę, kalosze na nogi i w drogę do lasu - tak dla wielu osób wygląda idealny początek dnia w sezonie grzybowym. Grzybobranie to w Polsce coś więcej niż tylko hobby. To tradycja, sposób spędzania czasu z rodziną i przyjaciółmi, a także okazja do obcowania z naturą i cieszenia się ciszą lasu.
Jednak obfite zbiory nie zależą wyłącznie od szczęścia czy znajomości "tajnych miejsc". Liczy się także odpowiednie przygotowanie i wybór właściwego momentu na wyprawę.
Czas, w którym wyruszy się na poszukiwania, może przesądzić o tym, czy wróci się z pustym koszem, czy też z pokaźną kolekcją dorodnych borowików i podgrzybków. O powodzeniu decydują pora dnia, pogoda oraz wilgotność powietrza, które w znacznym stopniu wpływają na to, jak obfite okaże się grzybobranie.
Najlepsza pora na grzybobranie
Doświadczeni grzybiarze są zgodni, że najlepiej wybierać się na poszukiwania wcześnie rano, tuż po wschodzie słońca (około 5-7 rano). Właśnie o tej porze grzyby są jeszcze świeże, jędrne i mniej narażone na uszkodzenia czy wysychanie.
Wczesne godziny dają także przewagę nad innymi. Kto zjawi się pierwszy, ma większą szansę na znalezienie dorodnych okazów, zanim trafią do koszyków innych amatorów leśnych skarbów. Dodatkowo chłodniejsze poranne powietrze sprzyja zachowaniu ich świeżości w trakcie zbierania.
ZOBACZ: Gdzie na grzyby w sierpniu? Sprawdzone miejsca w Polsce
Oprócz pory dnia istotne są także warunki pogodowe. Najlepsze zbiory przypadają po deszczowych dniach, kiedy ziemia pozostaje wilgotna, a powietrze nasycone jest wodą. Grzyby właśnie w takich warunkach rozwijają się najszybciej. Kilka dni ciepłej pogody po opadach to często przepis na obfity wysyp. Warto jednak pamiętać, że susza i długotrwały brak deszczu skutecznie hamują ich wzrost.
Poranny wypad do lasu to nie tylko większa szansa na znalezienie grzybów, ale także bardziej komfortowe warunki dla samego grzybiarza. Świeże powietrze, cisza i chłód sprawiają, że spacer jest przyjemniejszy niż w upalne południe.
Gdzie szukać najlepszych okazów?
Na udane grzybobranie wpływa także miejsce poszukiwań. Najwięcej gatunków spotyka się w lasach mieszanych, gdzie obok siebie rosną różne gatunki drzew. Borowiki najczęściej pojawiają się pod dębami, sosnami i świerkami. Podgrzybki chętnie wyrastają na wilgotnych polanach porośniętych mchem, maślaki - przy młodych sosnach.
ZOBACZ: Grzyby pojawiły się wcześniej niż zwykle. Powód zaskakuje nawet badaczy
Grzyby zazwyczaj rosną w skupiskach, dlatego znalezienie jednego egzemplarza to sygnał, by dokładniej rozejrzeć się po okolicy. Leśnicy przypominają również, że nie powinno się zbierać grzybów w pobliżu dróg i zakładów przemysłowych.
Łatwo chłoną one metale ciężkie i inne zanieczyszczenia, które mogą być szkodliwe dla zdrowia. Najbezpieczniej wybierać lasy oddalone od terenów zurbanizowanych.
Czytaj więcej