"Będę się zawsze bił". Donald Tusk o kibicowskich zasadach

Polska
"Będę się zawsze bił". Donald Tusk o kibicowskich zasadach
Polsat News
Donald Tusk w "Gościu Wydarzeń"

- Jak ktoś podnosi rękę na barwy, które kocham, czy to jest mój kochany klub, czy to są biało-czerwone (...) to ja będę się zawsze bił - powiedział Donald Tusk w "Gościu Wydarzeń". Jak dodał, nie ma to nic wspólnego z grupami zajmującymi się rozbojem. Nawiązywał do informacji o ustawkach, w których miał brać udział Karol Nawrocki.

Zobacz więcej

Premier Donald Tusk wystąpił w poniedziałek w programie "Gość Wydarzeń". Jednym z tematów rozmowy z Bogdanem Rymanowskim były doniesienia o przeszłości Karola Nawrockiego.

 

Według informacji opisanych w Onecie, Nawrocki miał brać udział w procederze sprowadzania prostytutek gościom Grand Hotelu w Sopocie, kiedy pracował tam jako ochroniarz. Wcześniej pojawiały się także doniesienia o jego kontaktach z grupami kibiców i udziale w tzw. ustawkach.

Wybory 2025. Donald Tusk: Będę się bił

Donald Tusk przyznał, że w młodości także był aktywnym kibicem Lechii Gdańsk.

 

ZOBACZ: Donald Tusk: Oczekuję od Nawrockiego, że natychmiast zwróci się do sądu

 

- Jak ktoś podnosi rękę na barwy, które kocham, czy to jest mój kochany klub, czy to są biało-czerwone, jak ktoś podnosi rękę na kobietę, która jest pod moją opieką czy dzieci, tak, to ja będę się zawsze bił - stwierdził premier.

 

- To nie ma nic wspólnego z grupami ludźmi, którzy na co dzień zajmują się sutenerstwem, rozbojem, handlem narkotykami - podkreślił.

Wybory 2025. Donald Tusk: Oczekuję od Nawrockiego, że zwróci się do sądu

Premier mówił w "Gościu Wydarzeń" o doniesieniach Onetu na temat Nawrockiego.

 

- Oczekuję od pana Karola Nawrockiego, że natychmiast zwróci się do sądu w trybie wyborczym, w ciągu 24 godzin, wobec redakcji, portali, ludzi fizycznych pod nazwiskiem, którzy mówią jednoznaczne rzeczy - zaznaczył Donald Tusk.

 

ZOBACZ: Donald Tusk gotowy wykonać test na narkotyki. "Ale w ogóle, jaki problem?"

 

Nawrocki miał uczestniczyć w procederze dostarczania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, kiedy pracował tam jako ochroniarz. Kandydat na prezydenta zapowiedział pozew przeciwko redakcji, ale w trybie cywilnym. Zapowiedział również złożenie prywatnego aktu oskarżenia w trybie karnym. Jednak w obu przypadkach rozstrzygnięcie jest możliwe najpewniej po wyborach.

 

- Gdyby tak się stało, że Polacy w większości wybiorą Karola Nawrockiego, ponieważ nie do końca będą wiedzieli o co tak naprawdę chodzi w tych oskarżeniach, to wtedy pan Karol Nawrocki już nie stanie przed sądem - komentował Tusk w "Gościu Wydarzeń".

Anna Nicz / mjo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie