Susza w Republice Południowej Afryki. W stolicy może zabraknąć wody w kranach

Świat
Susza w Republice Południowej Afryki. W stolicy może zabraknąć wody w kranach
PAP/EPA/NIC BOTHMA

Rząd Południowej Afryki ogłosił we wtorek stan klęski żywiołowej w związku z suszą panującą w niektórych częściach kraju, a zwłaszcza z sytuacją w Kapsztadzie, któremu grozi całkowity brak wody w kranach. Prawdopodobnie nastąpi to 11 czerwca.

W cytowanym przez agencję AFP komunikacie w dzienniku rządowym ogłoszono, że susza uznana została za klęskę żywiołową po ponownym przeanalizowaniu jej natężenia.

 

Stan klęski żywiołowej oznacza, że odpowiedzialność za walkę z suszą i zapewnienie natychmiastowych środków zaradczych przejmuje rząd narodowy - napisano w komunikacie.

 

Susza trwa już trzy lata

 

W liczącym 4,5 mln mieszkańców Kapsztadzie susza trwa już trzy lata. Miasto od tygodni przygotowuje się na możliwość wystąpienia całkowitego braku wody w kranach. Z początkiem lutego wprowadzono ograniczenie zużycia wody do 50 litrów dziennie na osobę.

 

"Dzień zero" udało się obecnie odroczyć o kolejny miesiąc do 11 czerwca - podały we wtorek władze miejskie. Na początku lutego oczekiwano, że krany mogą wyschnąć już 11 maja.

 

Nie więcej niż 25 litrów na głowę dziennie

 

Gdyby krany w Kapsztadzie miały wyschnąć, miasto prowadzić będzie dystrybucję wody w ok. 200 chronionych przez wojsko i policję punktach - podawano wcześniej. Mieszkańcom przysługiwać będzie wtedy nie więcej niż 25 litrów na głowę dziennie, co według międzynarodowych standardów uważa się za minimum potrzebne do utrzymania higieny osobistej i zdrowia.

 

Susza doskwiera także znacznym częściom południowego i zachodniego RPA.

 

PAP

nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie