Ścięto ponad stuletnią topolę czarną. "Baobab" był symbolem Lublina

Polska

Na placu Litewskim w Lublinie nie ma już słynnego "baobabu". Topola czarna rosła tam od ponad stu lat i dla wielu mieszkańców była symbolem ich miasta. O wycince przesądziły względy bezpieczeństwa. Drzewo było tak spróchniałe, że mogło w każdej chwili runąć. Na wniosek władz miasta pozwolenie na usunięcie topoli wydał wojewódzki konserwator zabytków.

Operacja ścięcia drzewa rozpoczęła się we wtorek rano. Pilarze, stojąc na wysięgniku, cięli drzewo kawałek po kawałku. Następnie fragmenty pnia zamocowane taśmami do ramienia dźwigu, opuszczane były na ziemię. Cała operacja trwała ponad trzy godziny.
 
Zdecydowały względy bezpieczeństwa
 
Usuwaniu "baobabu" przyglądali się mieszkańcy Lublina, dla których stojąca na placu Litewskim topola była symbolem miasta i popularnym miejscem spotkań. Część z nich odrywała sobie gałązki, aby zachować fragmenty drzewa na pamiątkę.
 
Miasto podjęło decyzję o usunięciu topoli ze względów bezpieczeństwa. Pozwolenie na wycinkę wydał wojewódzki konserwator zabytków. 
 
- Badanie tomografem wykazało, że 85 proc. obszaru w środku pnia jest spróchniałe i zainfekowane grzybem - powiedziała Olga Mazurek-Podleśna z Urzędu Miasta w Lublinie.
 
Dodała, że badanie zlecono po tym, jak w grudniu odłamała się i spadła na plac spora część drzewa.
 
Zostały pobrane zaszczepki
 
Z usuniętej topoli pracownicy ogrodu botanicznego pobiorą żywe fragmenty, a z pnia powstanie rzeźba.
 
- Dołożymy wszelkich starań, by sadzonki się ukorzeniły i żeby topola miała "potomstwo" - powiedziała Grażyna Szymczak, dyrektor Ogrodu Botanicznego UMCS.
 
W pustym miejscu, które zostało po "baobabie" posadzona ma być inna topola czarna. Taki warunek postawił w pozwoleniu na wycinkę wojewódzki konserwator zabytków. 
 
- W tym momencie miejski architekt zieleni poszukuje możliwie największej sadzonki tego gatunku - powiedziała Mazurek-Podleśna. Nowe drzewo musi zostać posadzone do końca przyszłego roku.
 
kurierlubelski.pl, polsatnews.pl
paw/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie