Nie będzie wniosku o odwołanie wicemarszałków Sejmu z PO i Nowoczesnej

Polska
Nie będzie wniosku o odwołanie wicemarszałków Sejmu z PO i Nowoczesnej
Flickr/Krzysztof Białoskórski

Nie będzie wniosku PiS o odwołanie dwóch wicemarszałków Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (PO) oraz Barbary Dolniak (Nowoczesna) - poinformowali we wtorek politycy Prawa i Sprawiedliwości. Podkreślili też, że PiS nie poprze wniosku PO o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

Sejm w środę rano zajmie się wnioskiem Platformy o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego - wynika ze wstępnego harmonogramu posiedzenia izby. "Nie poprzemy absolutnie wniosku o odwołanie marszałka Kuchcińskiego" - oświadczyła rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

 

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki podkreślił, że Kuchciński jest świetnym marszałkiem Sejmu. - Znakomicie prowadzi obrady i myślę, że wszyscy mają tego świadomość. Przypomnę, że to panie marszałkinie opozycji brały udział w tym całym zamieszaniu (16 grudnia). To byłoby niepoważne, gdyby ofiarą awantury, którą opozycja wywołała w Sejmie, stał się marszałek Sejmu - podkreślił Terlecki.

 

"Opozycja poniosła wystarczającą karę"

 

Pytany, czy będą wnioski o odwołalnie wicemarszałkiń PO i Nowoczesnej odparł, że nie. - Uważamy, że opozycja poniosła wystarczającą karę ośmieszając się w Sejmie i kompromitując przed wyborcami i nie ma już potrzeby kończyć tego formalnymi wnioskami - powiedział wicemarszałek Terlecki.

 

16 grudnia ub.r. rozpoczął się na sali sejmowej protest posłów PO i Nowoczesnej, którego powodem były planowane przez marszałka Sejmu zmiany dotyczące zasad pracy dziennikarzy w parlamencie i wykluczenie z posiedzenia posła PO Michała Szczerby. Później posłowie protestowali również w związku z głosowaniami m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok, które odbyły się w czasie obrad przeniesionych przez marszałka Sejmu do Sali Kolumnowej. 12 stycznia Platforma zawiesiła protest i po prawie miesiącu opuściła salę obrad. Dzień wcześniej protest zakończyła Nowoczesna.

 

Wniosek o odwołanie marszałka Kuchcińskiego

 

Politycy PO poinformowali 12 stycznia, że składają wniosek o odwołanie Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu. We wniosku podkreślono m.in., że głosowania 16 grudnia ub.r. nad ustawą budżetową odbyły się z pogwałceniem konstytucji i regulaminu Sejmu. Według Platformy, pełną odpowiedzialność za to ponosi marszałek Kuchciński.

 

We wniosku Platformy Obywatelskiej jako kandydata na nowego marszałka Sejmu wskazano Rafała Grupińskiego (PO).

 

Zgodnie z regulaminem, Sejm odwołuje i wybiera marszałka bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie