Islandia: premier zwrócił się do prezydenta o rozwiązanie parlamentu. Efekt "Panama Papers"

Świat
Islandia: premier zwrócił się do prezydenta o rozwiązanie parlamentu. Efekt "Panama Papers"
PAP/EPA/Birgir Por Hardarson

Premier Islandii Sigmundur David Gunnlaugsson zwrócił się we wtorek do prezydenta Olafura Ragnara Grimssona o rozwiązanie parlamentu, po tym jak opozycja zażądała dymisji szefa rządu w związku z aferą "Panama Papers".

Po rozmowie z premierem prezydent zapowiedział, że przed podjęciem ostatecznej decyzji na temat przyszłości parlamentu musi spotkać się na konsultacjach z przedstawicielami głównych sił politycznych w kraju.


Wcześniej tego samego dnia Gunnlaugsson groził rozwiązaniem parlamentu w przypadku braku poparcia dla jego gabinetu ze strony partnera koalicyjnego, Partii Niepodległości (PN). Premier domagał się, aby PN wsparło go w obliczu afery "Panama Papers". Swoje ultimatum ogłosił po spotkaniu z szefem PN i jednocześnie ministrem finansów Bjarnim Benediktssonem.

 

Opozycja chce dymisji premiera


Dymisji szefa rządu Islandii chce opozycja w związku z tym, że jego nazwisko pojawiło się w dokumentach kancelarii prawnej z Panamy wyspecjalizowanej w prowadzeniu firm offshore w rajach podatkowych. Z "Panama Papers" wynika, jak podawały agencje, że jesienią 2007 roku Gunnlaugsson i kobieta, z którą się później ożenił byli udziałowcami firmy Wintris Inc. na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych. Swoje udziały Gunnlaugsson przekazał potem żonie.


Dzień wcześniej Gunnlaugsson wykluczał możliwość podania się do dymisji w związku z aferą "Panama Papers". W poniedziałek informowano, że nie wszczęto dotychczas śledztwa przeciwko Gunnlaugssonowi.

 

PAP

am/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie