"Żołnierze mogli ponieść karę". Ekspert ds. obronności o desancie u wybrzeża Szwecji
Polska
Po niespodziewanym desancie, jakiego w połowie maja dokonali polscy żołnierze u wybrzeża Szwecji, głos w sprawie zabrał rzecznik Szwedzkich Sił Zbrojnych. - Polscy żołnierze nie mieli pozwolenia, żeby dostać się na teren kraju od strony wody - powiedział.
Według MON wojskowe manewry były wcześniej uzgodnione i wszystko odbyło się za zgodą Szwedów.
- Żołnierze mogli podlegać prawu karnemu i ponieść kary, mogli być potraktowani jako najeźdźcy. Na szczęście wszystko odbyło się spokojnie - powiedział Maksymilian Dura, komandor rezerwy Marynarki Wojennej, ekspert ds. obronności portalu Defence24.pl.
Komentarze