Zdała egzamin, ale prawo jazdy musi oddać. "Jestem ofiarą sporu egzaminatorów"
Polska
Paulina Rybicka z Łodzi zdała egzamin na prawo jazdy, ale z dokumentu cieszyła się zaledwie miesiąc. Później dowiedziała się, że jej egzamin unieważniono, bo… trwał o minutę za krótko niż powinien. - Jestem ofiarą sporu egzaminatorów - mówi pani Paulina, która o zachowanie prawa jazdy walczy w sądzie.
Komentarze