Zaufała przyjacielowi, straciła pół miliona złotych. "Wsiadł mi na psychikę"
Polska
Pani Beata do dziś nie potrafi pogodzić się z tym, co ją spotkało. Jak mówi, zaufała swojemu przyjacielowi i straciła pół miliona złotych. Za jego namową sprzedała mieszkanie i wzięła kredyt, bo Patryk M. miał obiecać jej krótkoterminową inwestycję na bardzo dobrych warunkach. Zysk chciała przeznaczyć na zakup większego mieszkania. Zamiast niego, wszystko straciła. Materiał "Interwencji".