Wymyśliła chorobę, a nawet swoją śmierć. Wyłudziła ponad 400 tys. zł
Polska
Pan Bronisław poznał Annę Ś. w agencji towarzyskiej. Okazało się, że pochodzą z tej samej miejscowości, a on zna jej rodzinę. Anna Ś. prosiła go o drobne pożyczki. Później twierdziła, że ma raka i potrzebuje na leczenie za granicą. Tam też miała umrzeć. Pan Bronisław pożyczył pieniądze nawet na sprowadzenie jej zwłok z USA. W sumie stracił ponad 400 tys. zł. Anna Ś. wzięła ślub i otworzyła biznes.
Komentarze