"Wybuch jak bomba. Czarno na pięć pięter". Świadek o wybuchu gazu w Mirsku
Polska
- Usłyszałam straszny wybuch jak bomba. Od razu czarno na pięć pięter się zrobiło. Gdy kurz uniósł się do góry, okazało się że dom "poszedł" - powiedziała Polsat News kobieta, która była świadkiem eksplozji. Jak przekazała, w mieszkaniu gdzie doszło do wybuchu żył mężczyzna nadużywający alkoholu.
Komentarze