Wezwała pomoc do śpiącego syna. Nietypowa interwencja służb
Polska
Zaniepokojona matka wezwała pomoc po tym, jak jej syn przestał odpowiadać na telefony. Sama nie mogła dostać się do mieszkania, bo drzwi były zamknięte. Strażacy użyli podnośnika i weszli się do środka. Okazało się, że mężczyzna jest cały i zdrowy. Na sygnały nie odpowiadał, bo... spał. Ta wyjątkowo nietypowa interwencja miała miejsce w Białymstoku.