Tuż po remoncie dom spłonął. Dramat 7-osobowej rodziny
Polska
Tuż po tym, jak Piotr Gabrych wyremontował dla siebie, żony i trojga dzieci pierwsze piętro domu rodziców, budynek doszczętnie spłonął. Rodzice mężczyzny zamieszkali w stodole. On przeniósł się do domu teściowej, w sąsiedniej gminie. I właśnie ten fakt, jak twierdzi pan Piotr, zaważył na tym, że nie otrzymał on odpowiedniej pomocy od gminy, w której wcześniej mieszkał. Materiał "Interwencji".
Komentarze