Student spieszył się na uczelnię. Stracił prawo jazdy

Student tak bardzo spieszył się na uczelnię we Wrocławiu, że przejechał na czerwonym świetle i ominął auta stojące przed skrzyżowaniem dosłownie o centymetry. Na pasie obok stali policjanci w nieoznakowanym radiowozie z wideorejestratorem. - Będzie bezpieczniej dla wszystkich, jeśli 22-latek na uczelnię dojeżdżać będzie autobusem - powiedział st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.