Straż Marszałkowska próbowała zerwać kartki protestujących. "Nam już brakuje słów"
Polska

Straż Marszałkowska próbowała zerwać pocztówki z wyrazami poparcia, które protestujący zawiesili na ścianach korytarzy sejmowych - poinformowała Polsat News jedna z protestujących matek. Według niej Iwona Hartwich miała zostać "zaatakowana" przez strażników, gdy inni protestujący poszli do toalety. Dyrektor CIS przekazał, że kartki zamiast na ścianach można wieszać na dostarczonych tablicach.