Sprawa Komendy nie za Kaczyńskiego tylko za Suchockiej - Ziobro o niewinnym skazanym
Polska
Ziobro jednoznacznie uznał, że główne dowody w sprawie Tomasza Komendy prokuratura zebrała do kwietnia 2000 roku, a Lech Kaczyński został szefem resortu miesiąc później. Przypomniał także, że zatrzymanie i postawienie zarzutów zwolnionemu właśnie z więzienia po 19 latach skazanemu, którego prokuratura uznaje teraz za niewinnego, miały z kolei miejsce za czasów poprzedniego ministra, którym w rządzie Jerzego Buzka z rekomendacji Unii Wolności była Hanna Suchocka.
Komentarze