Spotkanie PiS w Pułtusku. Suski: Było wino i śpiew
Polska
- Na kolacji była lampka wina, były życzenia, były śpiewy - mówił Marek Suski, odnosząc się do wyjazdowego spotkania klubu parlamentarnego PiS w Pułtusku. Dodał, że w rządzie nie ma sporów wewnętrznych, a jedynie spory twórcze. - Muszę zmartwić opozycję, w Pułtusku nie lała się krew, tak jak niektórzy sądzili.