Siła uderzenia wzbiła auto w powietrze. Tuż za nim jechało następne
Polska
Rozpędzony peugeot na trasie S8 między Radzyminem a Wyszkowem na Mazowszu nie zdążył wyhamować, uderzył w fiata, a następnie w toyotę. Auto wybiło się w powietrze i zaczęło koziołkować tuż przed samochodem pana Andreja. Mężczyzna w ostatniej chwili zdążył je ominąć. Całe zdarzenie nagrała kamera w jego aucie. Jak relacjonuje, w wypadku nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Komentarze