Postrzelony podczas służby milicjant żyje za 30 zł. Objęła go dezubekizacja

Polska

Wojciech Raczuk w wieku 32 lat stracił zdrowie ścigając bandytę. Został sześciokrotnie postrzelony i nigdy już nie wrócił do służby. Mimo to mężczyznę objęła ustawa dezubekizacyjna, przez co od kilku miesięcy żyje na skraju ubóstwa. Obniżono mu emeryturę o 2 tys. zł z powodu piastowania stanowiska, które objął tylko na papierze. Przeniesiono go na nie już po postrzale, gdy był na rencie.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze