Pies wszedł na dach kamienicy. Wezwano straż, ale nie była potrzebna bo... sam wrócił do domu
Polska
Zazwyczaj to o kotach mówi się "dachowce", ale w tym przypadku na dachu kamienicy w Drezdenku znalazł się... pies. Potężny mieszaniec wyszedł przez niewiele szersze od siebie okno na spadzisty dach kamienicy, gdy właścicielki nie było w domu. Mieszkańcy ruszyli z pomocą, przed blokiem rozwinęli nawet koc, by łapać czworonoga, ale okazało się, że nie było to konieczne.
Komentarze