"Nie zbadała, nie osłuchała nawet". Rodzina obwinia lekarkę o śmierć dziecka
Polska
- Doktor podniosła jej bluzeczkę, spojrzała tylko i powiedziała: ospa, trzeba kąpać. Nie zbadała dziecka, nie osłuchała nawet - mówi wujek zmarłej dwulatki. Dziewczynka w sobotę trafiła na izbę przyjęć szpitala w Człuchowie (Pomorskie). Miała gorączkę i wysypkę. Rodzina została odesłana do domu. Lekarka zaleciła leki i maść. W nocy stan dziewczynki gwałtownie się pogorszył. W niedzielę zmarła.
Komentarze