"Nie ma takiej możliwości, żebym go oddał". Ciężko chory ojciec o niepełnosprawnym synu
Polska
Ma 44 lata, od urodzenia jest przykuty do łóżka, ale dzięki rodzicom wie, co to miłość, opieka dzień i noc i wspaniała rodzina. Od kilku miesięcy nie ma w niej już niestety mamy pana Jana, zmarła na raka. 78-letni ojciec też jest ciężko chory, ma nowotwór złośliwy i chorobę mięśni. Obaj jak nigdy dotąd potrzebują pomocy. O miłości bez granic opowiada dziennikarz Polsat News Piotr Mirowicz.
Komentarze