Lekarze wycięli jej macicę. Po 3 miesiącach usłyszała, że nie było to konieczne
Polska
Anna Konieczna krótko po porodzie dwukrotnie trafiała do szpitala we Włoszczowie z krwotokiem. Za drugim razem po wybudzeniu z narkozy usłyszała, że lekarze wycięli jej macicę. Trzy miesiące później do jej rodziców zgłosił się ginekolog, który uczestniczył w operacji. Wyznał, że ich córkę "zniszczono", że tak inwazyjny zabieg nie był konieczny. Jego słowa rodzina pani Anny nagrała dyktafonem.
Komentarze